Górnicze Dziedzictwo

W latach siedemdziesiątych minionego wieku zapadły decyzje gospodarcze o zaprzestaniu wydobywania rud żelaza. Przez 500 lat  dwie działalności  gospodarcze kształtowy  rozwój naszego terenu:

– uprawa ziemi – rolnictwo,

– górnictwo – wydobywanie rud żelaza z jej przetwarzaniem.

W obecnym czasie w okresie wzrostu zapotrzebowania społecznego na określenie  swojej tożsamości historycznej, swojego dziedzictwa,  budowanie lokalnych tradycji jest zajęciem ze wszech miar wskazanym. Dlatego też w zakresie dla mnie możliwym w cyklu kilku artykułów postaram się przedstawić krótką historię naszego regionu  w kontekście byłej już działalności górniczej i  jej znaczących śladów.

Rzeczy materialnych związanych z górnictwem częstochowskim jest coraz  mniej. Jedynie hałdy górnicze tych  największych kopalń na razie  trwają w terenie tworząc znaczący  charakterystyczny krajobraz górniczy  naszej gminy – górnicze dziedzictwo krajobrazowe, pięknie widoczne z wałów Jasnogórskich, z wzgórza olsztyńskiego.

Początki działalności

Nieprzerwanie przez  ostatnie 500 lat ludzie zamieszkujący nasze okolice wydobywali rudy i poprzez  proces wytapiania otrzymywali z nich tak deficytowe  wtedy i niezbędne  dla rozwoju żelazo. Z nałożonego  podatku    bardzo często rozliczano się w formie rzeczowej np. określonej ilości wytworzonych pługów.

Według  XVII – XVIII  wiecznych źródeł  najlepsze  żelazo na ziemiach polskich wyrabiano w okolicach  Częstochowy. Zakłady te wymagały dość znacznego poziomu umiejętności technicznych ze  strony ich kierowników.

Właściciele terenów, na których znajdowała się ruda oddawali ją więc  w dzierżawę fachowym górnikom, którzy sami angażowali personel pomocniczy, również fachowo wyćwiczony.  Tworzyła się warstwa zawodowych  górników, hutników żyjących własnym  życiem i mającym  własne  ambicje, własne kulty i wierzenia.

To właśnie dla tej grupy społecznej obsługującej  kuźnicę  Poczesna-Wały w 1592 r., dla ich potrzeb duchowych zbudowano w Poczesnej kaplicę, w której  posługiwał ksiądz  z  parafii Zrębice.

Najstarsze wzmianki o wydobywaniu i przetwarzaniu rudy w naszej gminie,  dotyczą istnienia kuźnicy w Poczesnej z 1569 roku , a potem kuźnica w  Nieradzie z 1620 roku.

Kuźnica, zwana także rudnicą, zatrudniała przeciętnie od 6 do 12 kuźników o różnej specjalności.  Zakład taki składał się z trzech podstawowych stanowisk:

– piec dymarski,

– piec kowalski

– młot kuźniczy.

Do napędzania miechów i młota służyły zwykle 3 koła wodne dymarskie, kowalskie i  młotowe. Koła wodne typu młyńskiego  poruszane były energią  spadającej wody. Roczna produkcja kuźnicy wynosiła około 12-17 ton  żelaza. Na wytopienie   1 tony  żelaza potrzebowano przeciętnie  około  5 ton rudy i tyleż samo węgla drzewnego. Dlatego też rozwój  przemysłu żelaznego był związany  z wyrębem okolicznych lasów. Co znowu było przyczyną do osadzania na tych terenach chłopów. Tak powstawały nowe miejscowości.

W przypadku Poczesnej trudno jednoznacznie określić, co było pierwsze, miejscowość określiła  nazwę kuźnicy, czy kuźnica przyniosła nazwę miejscowości.

CDN 🙂