Naszym dzisiejszym gościem jest Robert Chądzyński – kandydat na wójta gminy Poczesna.

Redakcja: Porozmawiajmy dziś o Pana wizji funkcjonowania Urzędu i całej gminy w wypadku gdyby to właśnie Panu wyborcy powierzyli sprawowanie urzędu Wójta.

Chądzyński: Miło mi u Państwa gościć. Oczywiście chętnie przedstawię taką wizję

R: Pana przeciwnicy mówią, że zacznie Pan urzędowanie od zwalniania ludzi zatrudnionych przez ustępującego wójta?

Ch: (śmiech) Też tak słyszałem. Na poważnie to nie znam żadnej gminy, gdzie nowy wójt zwalniał pracowników. Pewne jest że pracy jest dużo, ktoś tą pracę musi wykonywać. Moim zdaniem urzędnicy powinni spać spokojnie. Ich praca zostanie doceniona…

R: Doceniona?

Ch: Tak. Moim zdaniem należy doceniać uczciwą i ciężką pracę. Jednym ze sposobów doceniania ludzi jest ich wynagrodzenie. W wielu miejscach słyszałem, że wynagrodzenia szeregowych urzędników czy pracowników obsługi są żenująco niskie. Dziś zdarza się, że wynagrodzenie pracowników obsługi w oświacie dopiero po doliczeniu dodatków, n. za wysługę osiągają wynagrodzenie minimalne.

R: Czy ludzie zostają?

Ch: Oczywiście. Mogę tu złożyć deklarację, że gdy obejmę urząd nikt nie straci z tego tytułu pracy.

R: A wynagrodzenia?

Ch: Trzeba przyjrzeć się systemowi wynagradzania pracowników. Tu wraz ze związkami zawodowymi i dyrektorami podległych jednostek będę szukał mądrego kompromisu, aby wynagrodzenia były godne.

R: Doszły do nas słuchy, że chce Pan zamykać małe szkoły?

Ch: (śmiech) Czasem nawet nie chce się tego komentować. Kto może wpaść na taki pomysł? Szkoła jest miejscem gdzie nasze małe ojczyzny kształtują dzieci i młodzież. To właśnie tu całe wsie spotykają się na uroczystościach i zebraniach. Nie ma mowy aby ktoś zamkną szkołę. Nawet więcej. Trzeba doinwestować te najmniejsze w Nieradzie a zwłaszcza na Słowiku, aby dopasować je do nowych warunków po likwidacji gimnazjum. Słowik od lat czeka na hale czy sale gimnastyczną.

R: Życzymy powodzenia w realizacji Pana planów

Ch: Dziękuję za spotkanie i życzę Mieszkańcom odważnych decyzji przy urnie.